
Otrzymywanie emerytury nie oznacza końca obowiązków podatkowych. Choć świadczenie to traktowane jest przez wielu jako „czysta wypłata”, w rzeczywistości podlega takim samym zasadom opodatkowania jak inne dochody. Dla wielu osób może to być zaskoczeniem, szczególnie gdy otrzymują niższą kwotę, niż się spodziewali. Jak działa podatek od emerytury, kto musi go płacić i w jakiej wysokości? Wyjaśniamy krok po kroku.
Dlaczego emerytura podlega opodatkowaniu?
Emerytura to dochód, a każdy dochód w Polsce – z pewnymi wyjątkami – podlega opodatkowaniu. Zasada ta wynika bezpośrednio z przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Podatek nie jest naliczany oddzielnie przez emeryta – robi to ZUS lub inny organ wypłacający świadczenie.
Podobnie jak w przypadku wynagrodzenia z pracy, instytucja wypłacająca emeryturę potrąca zaliczki na podatek dochodowy już w momencie wypłaty. Emeryt otrzymuje więc kwotę netto – pomniejszoną o należności publicznoprawne.
Nie oznacza to jednak, że seniorzy są całkowicie pozbawieni ulg czy kwoty wolnej od podatku. System przewiduje takie same mechanizmy, jak dla osób pracujących.
Jak wyliczany jest podatek od emerytury?
Wysokość podatku zależy od rocznego dochodu i obowiązującej skali podatkowej. Dla większości emerytów obowiązuje pierwszy próg – 12% do kwoty 120 000 zł rocznie. Dopiero po przekroczeniu tej sumy wchodzi w grę drugi próg – 32%.
Od emerytury odliczana jest także składka na ubezpieczenie zdrowotne (9%), która nie podlega odliczeniu od podatku. To właśnie ta składka sprawia, że wypłata „na rękę” jest zauważalnie niższa niż kwota brutto widniejąca w decyzji o przyznaniu emerytury.
ZUS automatycznie stosuje miesięczną kwotę wolną od podatku, proporcjonalnie do całego roku, co oznacza, że emeryt nie musi samodzielnie składać żadnych wniosków, by z niej skorzystać. Jeśli nie osiąga innych dochodów, nie ma też obowiązku rozliczania się samodzielnie z urzędem skarbowym – ZUS przesyła do urzędu odpowiedni PIT.
Kto nie zapłaci podatku od emerytury?
Emerytura nie zawsze musi podlegać opodatkowaniu – wiele zależy od wysokości świadczenia. Jeśli roczny dochód nie przekracza kwoty wolnej od podatku, nie zostanie naliczona żadna zaliczka. Aktualnie (na 2025 rok) mowa o 30 000 zł rocznie – co daje ok. 2500 zł miesięcznie.
Seniorzy pobierający najniższe emerytury mogą więc w praktyce nie płacić podatku wcale. Jednak nawet w takich przypadkach nadal potrącana jest składka zdrowotna – tej pozycji nie można uniknąć.
Osoby, które oprócz emerytury osiągają dodatkowe dochody (np. z wynajmu, pracy na zlecenie, emerytury zagranicznej) powinny pamiętać, że łączny dochód może przekroczyć próg podatkowy – i wtedy konieczne będzie rozliczenie roczne oraz ewentualna dopłata podatku.
Emerytura a obowiązki podatkowe – co trzeba wiedzieć?
Emeryt nie musi samodzielnie obliczać i opłacać podatku – robi to za niego ZUS. Każdego roku urząd otrzymuje z ZUS informację PIT-11A lub PIT-40A, która zawiera dane o pobranych zaliczkach i wypłaconych kwotach.
Osoba, która nie osiąga innych dochodów i nie chce korzystać z żadnych ulg – nie musi nic robić. ZUS uznaje, że sprawa została rozliczona automatycznie. Natomiast jeśli emeryt chce skorzystać np. z ulgi rehabilitacyjnej, prorodzinnej czy wspólnego rozliczenia z małżonkiem – musi samodzielnie złożyć PIT-37.
Warto również pamiętać o nowym rozwiązaniu – zerowym PIT dla seniorów. Dotyczy on tylko osób, które mimo osiągnięcia wieku emerytalnego nadal pracują i nie pobierają emerytury. Wtedy ich dochody są zwolnione z opodatkowania do określonego limitu. Ale samo świadczenie emerytalne – jeśli już jest pobierane – nie podlega temu zwolnieniu.
Podsumowanie – ile naprawdę zostaje w kieszeni?
Choć emerytura opodatkowana jest według tych samych zasad co inne dochody, system uwzględnia specyfikę tej grupy. Kwota wolna od podatku, automatyczne zaliczki, brak obowiązku składania PIT-u – wszystko to upraszcza życie seniorom.
Nie zmienia to faktu, że od każdej wypłaty potrącane są konkretne kwoty – głównie składka zdrowotna oraz podatek, jeśli przekroczony zostanie próg zwolnienia. Warto o tym pamiętać, planując domowy budżet na emeryturze – i nie sugerować się wyłącznie kwotą brutto.