
Turkusowe zatoki, śródziemnomorski klimat i cisza, której próżno szukać na przepełnionych kurortach. Grecka Preweza – do niedawna praktycznie nieobecna w wakacyjnych planach Polaków – staje się właśnie jednym z najciekawszych celów podróży na lato 2025. Wszystko za sprawą nowego połączenia lotniczego z Radomia, które już niebawem pozwoli dostać się do tego zakątka Europy w niecałe dwie godziny.
Bezpośrednio z Polski – i bez tłumów
W czasach, gdy popularne kierunki potrafią odstraszyć cenami i tłumami, Preweza może być powiewem świeżego, greckiego powietrza. Położona na zachodnim wybrzeżu kraju, tuż przy turkusowych wodach Morza Jońskiego, łączy wszystko, co kochamy w południowej Europie: świetne jedzenie, przyrodę, historię i przestrzeń.
To właśnie brak masowej turystyki jest jednym z jej największych atutów. Na najdłuższej plaży w Europie – Monolithi – nie trzeba walczyć o miejsce pod słońcem. A że temperatura i aura są dokładnie takie, jakich oczekujemy od greckiego lata – nie trzeba z niczego rezygnować.
Już od 27 maja 2025 roku, dzięki tureckim liniom Pegasus Airlines, pasażerowie wsiądą w Radomiu do samolotu i po około dwóch godzinach będą mogli rozgościć się na ciepłym piasku. Loty odbywać się będą raz w tygodniu – we wtorki – aż do połowy września.
Grecja z innej strony – zabytki, które wciąż mówią
Nie samą plażą człowiek żyje. Preweza ma do zaoferowania znacznie więcej niż tylko przyjemne leżakowanie. Zaledwie kilka kilometrów od miasta leżą ruiny Nikopolis – miasta zwycięstwa, które powstało po historycznej bitwie pod Akcjum. To nie tylko ciekawostka archeologiczna – to realny kontakt z historią, której uczymy się w szkołach, ale której nie sposób poczuć bez wyjścia poza utarte szlaki.
Miejski krajobraz to z kolei mieszanka gajów oliwnych, przytulnych tawern i niewielkich portów. Preweza nie próbuje być Santorini – i całe szczęście. Jest kameralna, autentyczna, pozbawiona plastikowego blichtru turystycznych hitów.
Szansa dla Radomia i dobra wiadomość dla urlopowiczów
Otwarcie nowego kierunku to nie tylko dobra nowina dla spragnionych słońca turystów. To także istotny krok dla lotniska w Radomiu, które od dłuższego czasu walczy o swoją pozycję. Po stracie części przewoźników pojawiło się pytanie, czy uda się przyciągnąć nowych graczy – i oto pierwsza odpowiedź. Co ważne, mówimy o połączeniu czarterowym, a to zazwyczaj oznacza bardziej przystępne ceny.
Jeśli więc ktoś w 2025 roku marzy o urlopie, który nie zrujnuje budżetu, a jednocześnie pozwoli uciec od tłumów – Preweza wydaje się propozycją niemal szytą na miarę. Może warto dać szansę kierunkowi, który nie reklamuje się na każdym rogu, ale zachwyca, gdy już się tam dotrze?