Coraz więcej seniorów wraca na etat. Zaskakujące dane z ZUS

W ciągu niespełna dekady liczba emerytów decydujących się na powrót do pracy wzrosła w Polsce o blisko 300 tysięcy. Z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wynika, że zjawisko ma nie tylko stały charakter, ale również rozwija się z roku na rok. I choć dominują tu statystyki, za każdą liczbą kryje się czyjaś osobista decyzja: o aktywności, potrzebie lub zwykłej niezgodzie na bezczynność.

Dziewięć lat, prawie 300 tysięcy decyzji o powrocie

Nie da się ukryć – powrót seniorów na rynek pracy to już nie chwilowa ciekawostka, ale trwały trend. Między 2015 a 2024 rokiem liczba emerytów podejmujących zatrudnienie wzrosła z 575 tys. do 872,6 tys. Różnica? 297,6 tys. osób, które zdecydowały, że emerytura to nie koniec zawodowego życia. Średnio to ponad 33 tysiące nowych pracujących seniorów rocznie. Nieźle, jak na grupę, którą stereotypowo sprowadza się do bujanego fotela i działki.

W 2023 roku liczba pracujących emerytów wyniosła 854 tys., co oznacza wzrost o 18,6 tys. w porównaniu z rokiem wcześniejszym. Co ważne, ten wzrost nie jest jednorazowym skokiem, ale konsekwentnym ruchem widocznym od lat. W 2022 roku przybyło 13,1 tys., a rok wcześniej – 36 tys. Takiego poziomu stabilności mogą pozazdrościć niejedne wskaźniki makroekonomiczne.

Kobiety na froncie, mężczyźni w przemyśle

Co ciekawe, powracających do pracy emerytów częściej reprezentują kobiety. Na przełomie 2024 i 2025 roku było ich 507 tysięcy, co daje 58,1 proc. wszystkich aktywnych seniorów. Średni wiek pracujących emerytek wynosił 66,3 roku, u mężczyzn – 69,2. Można zaryzykować pytanie: czy to kwestia potrzeby dorobienia, poczucia użyteczności czy też zwykłej niezgody na bierność? Pewnie wszystkiego po trochu.

W przeliczeniu na liczbę mieszkańców najwięcej aktywnych zawodowo emerytów przypada na województwo mazowieckie – 166 osób na każde 1000 mieszkańców. Zdecydowanie niższe liczby widać na Podkarpaciu, gdzie wskaźnik spada do 91. Zależność jest wyraźna – większe ośrodki i aglomeracje silniej przyciągają seniorów, oferując więcej miejsc pracy i elastyczniejsze formy zatrudnienia.

Formy te są zróżnicowane: 38,4 proc. pracujących emerytów zatrudnia się w oparciu o umowę o pracę, a niemal 30 proc. prowadzi działalność gospodarczą. Popularne są też umowy zlecenie, z których korzysta 26 proc. seniorów. Taki rozkład pokazuje, że osoby starsze nie tylko wracają, ale też często same sobie tworzą miejsce pracy.

Zaskakujące branże – emeryci pomagają… emerytom

Najwięcej osób po sześćdziesiątce decyduje się na pracę w ochronie zdrowia i sektorze pomocy społecznej. To właśnie w tej branży pracuje 16,2 proc. wszystkich aktywnych zawodowo emerytów. Trend ten utrzymuje się w całym kraju, choć najwięcej takich przypadków notuje się na Mazowszu.

To nie przypadek – opieka, pielęgnacja, wsparcie psychiczne i fizyczne to obszary, w których doświadczenie życiowe naprawdę robi różnicę. A może to też coś więcej – jakaś forma międzypokoleniowej solidarności? Emeryci wspierający innych emerytów. Brzmi jak paradoks, ale działa.

Mężczyźni najczęściej wybierają przetwórstwo przemysłowe, co może wynikać z wcześniejszego doświadczenia zawodowego i dostępności ofert. Wyjątkami są województwa mazowieckie i lubelskie, gdzie proporcje nieco się wyrównują.

Jedno jest pewne – dane z ZUS nie pozostawiają złudzeń: współczesny emeryt to niekoniecznie osoba rezygnująca z aktywności zawodowej. Wręcz przeciwnie – coraz częściej to ktoś, kto decyduje, że może jeszcze coś z siebie dać.